czwartek, 24 listopada 2011

bad reputation

Alexa Chung w koszuli 3.1 Pillip Lim
Co powiecie na przełamanie nudy i ożywienie Waszych klasycznych białych koszul? Nic prostszego, wystarczy zaopatrzyć się w sporą ilość ćwieków, polecam przejrzeć ofertę rockmetalshopów, znajdziecie tam niezwykle tanie (13 zł za 50 sztuk!) i łatwe w montażu ćwieki, dodatkowo możecie przebierać w rozmiarach i kolorach. Pamiętajmy, że mniej znaczy więcej, a skoro to właśnie ćwieki powinny przyciągać spojrzenia, więc wybierzmy prostą koszulę utrzymaną w jasnej tonacji.
Wracając do ćwieków, najlepiej żeby nie były one nabijane na zasadzie nitów, wydawałoby się, że skoro są droższe od tych zwykłych, powinny być lepsze, ale jednak tak nie jest, samo przymocowanie ich nie należy do najłatwiejszych, ale jeżeli jakimś cudem tego dokonamy, możemy się spodziewać, że nasze ćwieki nie będą idealnie przylegać do kołnierza, a nawet mogą z niego odpadać. Ozdobienie koszuli, podobnie jak ta, którą ma na sobie Alexa Chung nie jest wcale trudne, wystarczy trochę cierpliwości i odrobina wolnego czasu, a efekty są oszałamiające! Jak na razie znane sieciówki nie oferują nam tego typu koszul ( i miejmy nadzieję, że prędko tego nie zmienią), więc nie musimy się martwić, że na ulicy spotkamy większość ludzi ubranych tak samo jak my.
A co Wy na to? Podoba się Wam taki outfit, czy jednak pozostajecie zwolennikami koszul w klasycznym wydaniu?


wtorek, 22 listopada 2011

model off duty: RUBY ALDRIDGE

She’s young. She’s cool. And she’s a brilliant mess. This season, the model Ruby Aldridge is all over the place.
Ruby Aldridge is known for her edgy off-duty dressing. Debuting her modelling career at 14, she has since closed and opened many shows for various coveted brands. Aldridge has also been the face for Marc by Marc Jacobs and now fronts the Calvin Klein ck one fragrance campaign.
While her Victoria’s Secret-strutting sister is more of a classic beauty, this model packs in the punch with her long dark hair and luscious lips. Along with her style, her friendly and energetic demeanour has made her a favourite of many street photographers. Often seen wearing cat-eye shades, statement jackets and the occasional bold-coloured lip, Aldridge always comes across effortless and unique.
Whether it is casual grunge with denim, leather and silver jewellery or a floral dress toughened up with dark accessories, Aldridge never disappoints. But enough of the incessant adjectives, just check out Ruby Aldridge’s wondrous style for yourself. 


Młodsza siostra Lily Aldridge oraz córka brytyjskiego artysty Alana Aldridge'a i Laury Lyons, jednej z playmate Plyboya, zadebiutowała mając zaledwie 14 lat, pierwszą poważną kampanię zrobiła dla DKNY w sezonie jesień/zima 2006 i od razu trafiła przed obiektyw Petera Lindbergha. W 2010 roku nastąpił przełom w jej karierze, otwierała pokazy Marca Jacobsa, Erdem i House of Holland, pojawiła się również na wybiegach Versace, Missoni, Gucci, Dior, Kenzo a ostatnio została twarzą zapachu CK One. Ruby, dla jednych zjawiskowo piękna, dla innych zwyczajna, mnie osobiście urzekła swoim podejściem do mody. Ruby preferuje nonszalancki, nieco grungowy styl, uwielbia jeansy, ramoneski i sztyblety, zdarza się, że zakłada maxi sukienki i spódnice, ale przełamuje je mocnymi dodatkami. Co kryje się w tej nałogowej palaczce, co przyciąga wielkie marki?  Aldridge po prostu ma charakter. Image niegrzecznej dziewczynki z naturalnym makijażem, ale nietuzinkowym stylem sprawia, że nie da się na nią nią zwrócić uwagi. A co o niej Wy sądzicie? 


piątek, 18 listopada 2011

pop it, lock it, polka-dot-it

Kolekcja Stelli McCartney na zimę 2011 zawróciła mi w głowie, co prawda nie należy ona do najnowszych, ale i tak nadal jestem pod jej ogromnym wrażeniem.
Moją szczególną uwagę zwróciły sukienki utrzymane w dość nowoczesnym, niebanalnym stylu. Najwspanialsze jest to, że nie przypominają one w niczym zwykłych eleganckich sukienek, do których jesteśmy już przyzwyczajone. Stella McCartney proponuje nam jeden dominujący wzór, a mianowicie ostatnio bardzo popularne kółka w różnych odsłonach, zaczynając na małych, subtelnych kropek a kończąc na wielkich, wyrazistych kołach. W kolekcji zima 2011 każda z nas znajdzie coś dla siebie, możemy przebierać w romantycznych i zwiewnych strojach lub w tych nieco surowych a zarazem eleganckich.


Osobiście te trzy kreacje należą do moich ulubionych, pierwsza jest niezwykle zwiewna i kobieca zaś druga i trzecia urzekły mnie swoją nieprzeciętnością. Wbrew pozorom czarna sukienka posiada beżową podszewkę przez co nie jest ona wcale prześwitująca, chociaż mogłoby się wydawać, że jest założona na nagie ciało. Wyobrażacie sobie założyć taki outfit i wybrać się na spacer, z pewnością wszystkie oczy byłyby zwrócone w Waszym kierunku, ale to nic trudnego, już teraz sukienki niezwykle podobne do tych z pokazu Stelli McCartney oferują nam MANGO i ASOS.

ASOS
MANGO
TOPSHOP

ASOS


xoxo


czwartek, 17 listopada 2011

welcome in the jungle

Hej!
Postanowiłam dołączyć do wielkiej blogowej społeczności i oprowadzić Was po świecie mody, szczególnie chciałabym zwrócić uwagę na najnowsze trendy prosto z wybiegów, inspiracje, pokazy. Liczę na Wasze sugestie, ponieważ stawianie pierwszych kroków w tej blogowej rzeczywistości nie należy do łatwych, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i już niedługo zostaniecie wiernymi obserwatorami mojego bloga ;)

xoxo